"Nie mogę uwierzyć, że Benitez wybrał taki skład"

Jaimie Carragher jest zdumiony składem Realu wybranym przez Rafaela Beniteza na mecz z Barceloną. "Królewscy" zostali zdemolowani przez mistrzów Hiszpanii. Przegrali aż 0:4.
Były obrońca reprezentacji Anglii doskonale zna trenera Realu. Obaj przez sześć lat pracowali ze sobą w Liverpoolu.
- To nie był skład wybrany przez Beniteza. Nie mogę uwierzyć, że postawił na takich piłkarzy - komentuje Carragher decyzję o wystawieniu bardzo ofensywnego zespołu.
- Wydaje mi się, że trener mógł ulec presji ze strony klubu, piłkarzy i mediów. Nie wystawił żadnego typowego defensywnego pomocnika, choć w przeszłości korzystał nawet z dwóch. W tym sezonie jego najlepszym piłkarzem był Casemiro, który jednak nie zagrał z Barceloną - dodaje były defensor Liverpoolu.
- Wszystkie gwiazdy Realu były zdrowe, więc Benitez wystawił je do gry. Niewykluczone, że to efekt presji ze strony prezydenta klubu, który kupił wielkie gwiazdy. Być może trener pomyślał: "chcecie, żeby grali, to tak będzie". I teraz mamy tego efekt - zakończył Carragher.