"Nie mogę spać, kiedy przegrywam". Fernando Santos zabrał głos po objęciu Besiktasu. Głośny apel do piłkarzy

"Nie mogę spać, kiedy przegrywam". Fernando Santos zabrał głos po objęciu Besiktasu. Głośny apel do piłkarzy
Adam Starszynski/Pressfocus
Fernando Santos został niedawno ogłoszony nowym trenerem Besiktasu. Podczas pierwszego spotkania z dziennikarzami wygłosił głośny apel do swoich nowych podopiecznych.
Portugalczyk podjął pracę w Turcji kilka miesięcy po rozstaniu z reprezentacją Polski. Z biało-czerwonymi osiągał bardzo słabe wyniki. Teraz cieszy się z powrotu do klubowego futbolu.
Dalsza część tekstu pod wideo
- Moim celem jest zwycięstwo, zespół musi zawsze wygrywać. Nie mogę spać, kiedy przegrywam. Musimy walczyć o wygraną nawet w najgorszej sytuacji i takie wartości będę chciał wpoić piłkarzom - powiedział Santos.
- Przez 14 lat pracowałem z drużynami narodowymi, dlatego bardzo mi brakowało codziennych treningów. Jestem szczęśliwy, że wróciłem do klubowego futbolu - podkreślił.
Fernando Santos
Piotr Matusewicz / press focus
Santos ma nadzieję na to, że jego drużyna zostanie wzmocniona w styczniowym okienku transferowym. Chce jednak piłkarzy, którzy będą gotowi do ciężkiej pracy.
- Mamy dobrą grupę piłkarzy. Dla moich zawodników jestem rodziną. Jeśli ktoś zaatakuje moją rodzinę, odpowiem ciosem. Musimy być zjednoczeni i ciężko pracować, aby zespół wrócił na właściwe miejsce - stwierdził.
- Musimy sprowadzić kilku zawodników. Ale nikt nie przyjedzie do Besiktasu na wakacje. Powinniśmy sprowadzić wielkie postacie, a nie wielkie nazwiska. Wszyscy gracze, których tu przyprowadzę, muszą przyjechać do pracy. Osobowość, charakter i jakość. Te trzy cechy są dla mnie bardzo ważne - zakończył.
Fernando Santos
Pressfocus
Redakcja meczyki.pl
Maciej Pietrasik09 Jan 2024 · 17:59
Źródło: Sport.pl

Przeczytaj również