"Nie mogę na niego patrzeć". Borek domaga się zmian w Realu

"Nie mogę na niego patrzeć". Borek domaga się zmian w Realu
screen
Mateusz Borek uważa, że Real Madryt powinien przejść przebudowę. Jego zdaniem wielu piłkarzy "Królewskich" przestało się rozwijać.
Real dostał lanie od Barcelony w finale Superpucharu Króla. Przegrał aż 2:5. Kilka miesięcy temu ten sam rywal upokorzył go 0:4.
Dalsza część tekstu pod wideo
Zdaniem Borka ostatnia klęska "Królewskich" powinna dać do myślenia szefom klubu. Według niego na Bernabeu niezbędna jest świeża krew.
- Carlo Ancelotti jest wielkim trenerem, natomiast wydaje mi się, że Real potrzebuje dzisiaj nowego zarządcy i przebudowy drużyny. Kilka pozycji trzeba wzmocnić - ocenił Borek w Kanale Sportowym.
- Nie mogę patrzeć na Tchoumaniego w Realu. Dziś jest cieniem samego siebie. Nie ma niczego, co dawałoby legitymację do gry w takim zespole jak Real Madryt - podkreśla dziennikarz.
Wśród zawodników, którzy mogliby trafić do Realu, Borek wskazał Floriana Wirtza z Bayeru Leverkusen. Obecnego trenera Niemca, Xabiego Alonso, powszechnie wskazuje się jako przyszłego następcę Carlo Ancelottiego.
- Wielu zawodników nie rozwinęło się w ostatnim czasie. Tchouameni się cofnął, Camavinga stanął… Mimo dobrej sytuacji w tabeli ligi hiszpańskiej, widać, że Real doszedł do momentu, który wymaga przebudowy - podsumował Borek.
Redakcja meczyki.pl
Marcin KarbowskiDzisiaj · 12:58
Źródło: Kanał Sportowy

Przeczytaj również