"Nie miał charyzmy". Były reprezentant Polski ostro o kapitańskiej opasce dla Piotra Zielińskiego
Piotr Zieliński ma być kapitanem reprezentacji Polski podczas najbliższych meczów w eliminacjach do mistrzostw Europy. Bardzo zdecydowanie ten pomysł skomentował Jacek Ziober.
Z powodu kontuzji na pierwszym zgrupowaniu Michała Probierza w roli selekcjonera nie mógł się pojawić Robert Lewandowski. Zastąpienie go w ataku i roli kapitana to jedno z zadań dla nowego trenera kadry.
Według naszych informacji Probierz postanowił wybrnąć przekazując opaskę piłkarzowi z największą liczbą meczów, który pojawi się w podstawowym składzie. Będzie nim Piotr Zieliński.
Krytykiem takiego rozwiązania jest Jacek Ziober. Były reprezentant Polski bezwzględnie wypowiada się na temat powierzenia Zielińskiemu roli kapitana i jego dotychczasowych występów w reprezentacji.
- A to niby dlaczego? Bo rozegrał osiemdziesiąt kilka meczów w kadrze? Z czego ze cztery, może pięć dobrych? - wypalił Ziober w rozmowie z "Faktem".
Byłego reprezentanta Polski nie przekonują głosy, że kapitańska opaska może stanowić impuls dla Zielińskiego. Nie spodziewa się, że pomocnik Napoli da drużynie więcej niż do tej pory.
- Jakby miał dać, to już dawno by dał. U Brzęczka i Sousy zawodził, u Michniewicza i Santosa też. Tu opaska kapitańska nic nie pomoże. Jeśli dotąd nie miał charyzmy, żeby ciągnąć grę jak drużynie nie szło, to mianowanie go kapitanem nic tu nie zmieni - uważa Ziober.