"Nie ma tematu jego powrotu do kadry". Probierz rozwiał wątpliwości

Na początku października Wojciech Szczęsny przerwał emeryturę i podpisał kontrakt z Barceloną. Do tej pory zanotował on cztery występy.

Po raz ostatni 34-latek pojawił się na murawie we wtorek. Były reprezentant Polski znalazł się w podstawowym składzie na mecz Ligi Mistrzów z Benficą. O starciu tym będzie jednak chciał szybko zapomnieć.

Szczęsny był zaangażowany w dwa gole dla rywali. Najpierw wyszedł on z bramki i zderzył się z Alejandro Balde, co na trafienie zamienił Vangelis Pavlidis. Kilka chwil później sprokurował z kolei rzut karny.

Mimo powrotu z emerytury rozdział dotyczący występów w reprezentacji Polski został całkowicie zamknięty. Przy okazji rozmowy z RMF FM informacje na ten temat potwierdził selekcjoner Michał Probierz.

- Nie ma tematu powrotu Wojciecha Szczęsnego do reprezentacji. (...) W marcu będzie wiadomo, kto zostanie "jedynką" w bramce - powiedział.

Selekcjoner biało-czerwonych potwierdził przy okazji, że wysoka dyspozycja Kamila Grabary nie umknęła uwadze sztabu szkoleniowego kadry. Bramkarz Wolfsburga jest wśród obserwowanych bramkarzy.

Pierwszy mecz w ramach eliminacji do mistrzostw świata w 2026 roku zostanie rozegrany już 21 marca. Rywalem biało-czerwonych będzie Litwa. Trzy dni później Polacy zagrają również z Maltą.