"Nie ma nietykalnych". Sport wprost o Lewandowskim

Lewandowski w ostatnich czterech meczach Barcelony strzelił tylko jednego gola. Flick nie waha się przed zdejmowaniem go z boiska. W ostatnim spotkaniu z Leganes polski napastnik usiadł na ławce już w 66. minucie. Wcześniej, przeciwko Mallorce, w ogóle nie zagrał.

36-latek gra słabiej niż jeszcze kilka tygodni temu. Sport uważa, że ma to duży wpływ na gorszą dyspozycję Barcelony.

- Bardziej niż statystyki strzeleckie, niepokoi dekoncentracja Lewandowskiego, brak jego udziału w grze i brak klarownych okazji - uważa Sport.

Dziennik uważa, że postępowanie Flicka wobec Lewandowskiego jest znaczące. Ma to być sygnał dla całej drużyny.

- Flick pokazał, że w Barcelonie nie ma nietykalnych. I że jeśli Lewandowski nie gra na swoim poziomie, to może zostać zmieniony tak jak każdy inny piłkarz - podkreśla gazeta.

Barcelona w sobotę zagra z Atletico Madryt. Mecz ma duże znaczenie dla układu tabeli. W przypadku porażki drużyna Flicka straci prowadzenie w tabeli.