"Nie ma męczenia buły". Eksperci zachwyceni Jagiellonią
Jagiellonia Białystok awansowała do trzeciej rundy eliminacji Ligi Mistrzów. Zachwytu nad mistrzami Polski nie kryli Sebastian Chabiniak i Bartłomiej Kalinkowski, goście pomeczowego studia na kanale Meczyki.pl na YouTube.
Zespół Adriana Siemieńca postawił dziś kropkę nad "i" w rywalizacji z FK Poniewież. Po zwycięstwie 4:0 w pierwszym spotkaniu tym razem Jagiellonia ograła litewski zespół 3:1, zapewniając sobie co najmniej prawo gry w fazie ligowej Ligi Konferencji. Bramki z tego spotkania obejrzycie TUTAJ.
W pomeczowym studiu na kanale Meczyki.pl na YouTube Sebastian Chabiniak i Bartłomiej Kalinkowski w ciepłych słowach wypowiadali się nt. mistrzów Polski.
- Czasami obawiam się meczów polskich drużyn ze słabszymi rywalami, które zamurują się przed bramką i będzie męczenie buły. A z Jagiellonią tego nie ma. Ona potrafi grać ofensywnie i widowiskowo - niezależnie, czy rywalem jest zespół, który muruje, czy drużyna, która potrafi zadać cios - jak ostatnio Radomiak - stwierdził Chabiniak.
- Dużo mówimy o punktach do rankingu UEFA. To ważne, że Jagiellonia dziś wygrała. Oczywiście, rywal był słaby i pomagał - te dwa rzuty karne były tak oczywiste, że nie zauważyłby ich chyba tylko arbiter, który sędziował walkę Damiana Durkacza na igrzyskach olimpijskich w Paryżu - dodał dziennikarz Eleven Sports.
- Rywal był niskiej klasy, ale trzeba docenić Jagiellonię. To drużyna, która od dłuższego czasu gra najlepszy futbol w Polsce - powiedział Kalinkowski.
W trzeciej rundzie eliminacji Ligi Mistrzów Jagiellonia zagra z Bodo/Glimt. Norwegowie rozprawili się z RFS, wygrywając 4:0 i 3:1.
Oglądaj studio pomeczowe: