Nie ma Mbappe, jest zwycięstwo. Triumf PSG na koniec sezonu ligowego
PSG udanie zakończyło sezon ligowy. Ekipa z Parc des Princes, grając w eksperymentalnym składzie, pokonała na wyjeździe Metz 2:0.
PSG już wcześniej zapewniło sobie mistrzostwo Francji. Luis Enrique nawet nie powołał zatem Kyliana Mbappe, Ousmane'a Dembele czy Gianluigiego Donnarummy.
Paryżanie otworzyli wynik w 7. minucie. Kang-In Lee dośrodkował do Carlosa Solera, który z bliskiej odległości strzelił gola głową.
Niedługo potem Lee do asysty dołożył jeszcze bramkę. Koreańczyk z zimną krwią wykorzystał asystę Marco Asensio z lewego skrzydła.
Paryżanie byli głodni kolejnych trafień. W 26. minucie Goncalo Ramos huknął nad poprzeczką. Następnie Asensio uderzył tuż obok słupka. Jeszcze przed przerwą Alexandre Okidja zatrzymał Ramosa.
Po pierwszej połowie PSG prowadziło różnicą dwóch trafień. W 48. minucie Danley Jean Jacques mógł zdobyć bramkę kontaktową, jednak minimalnie przestrzelił.
W końcówce paryżanie spuścili z tonu, czekając na ostatni gwizdek. Lamine Camara próbował wykorzystać słabszy moment rywali, ale uderzył w poprzeczkę.
Mecz zakończył się zwycięstwem PSG 2:0. Metz będzie musiało rywalizować w barażach o utrzymanie w Ligue 1.