"Nie lubię 80% angielskich sędziów. To nic nowego". Kolejny trener Premier League wściekły na arbitrów
Roberto De Zerbi nie wytrzymał po niedzielnym spotkaniu Premier League. Szkoleniowiec Brighton skrytykował sędziów za ich postawę w spotkaniu z Sheffield United.
Tuż przed przerwą reprezentacyjną Brighton niespodziewanie podzieliło się punktami z Sheffield United. "Mewy" jedynie zremisowały 1:1, chociaż były uznawane za zdecydowanego faworyta w spotkaniu z beniaminkiem.
Wpływ na stratę punktów przez klub Jakuba Modera miała sytuacja z 69. minuty. Mahmoud Dahoud został wówczas wyrzucony z boiska, co opisywaliśmy już TUTAJ.
Środkowy pomocnik został usunięty za ostry atak na nogę odwróconego rywala. Niemniej do analizy tej sytuacji konieczny był system VAR i to dopiero on wskazał, że sędzia powinien wyciągnąć czerwoną kartkę.
Po meczu do tej interpretacji odniósł się Roberto De Zerbi. Szkoleniowiec Brighton przyznał, że rozumie taką decyzję zespołu arbitrów, ale i tak ma do nich mnóstwo uwag.
- Dynamika tej sytuacji nie wskazywała na czerwoną kartkę, ale dobrze, pogodzimy się z tym. Dahoud wie, że popełnił błąd - stwierdził.
- Mówię to jednak szczerze i jasno: nie lubię angielskich sędziów. Nie lubię 80% z nich. To żadna nowość, ich postawa na boisku to coś, czego nie lubię - dodał.
- Anglia to jedyny kraj, w którym system VAR nie musi mieć pewności, czy decyzja jest słuszna. W innych krajach trzeba mieć pewność, że sędzia ma 100% racji. W Anglii nie, a tego nie jestem w stanie zrozumieć - podsumował.
De Zerbi to kolejny trener z Premier League, który w ostatnich tygodniach narzeka na pracę arbitrów. Wcześniej w podobnym tonie wypowiedział się Mikel Arteta, co opisywaliśmy TUTAJ.