"Nie jesteśmy przyjaciółmi, jesteśmy rodziną". Nietypowe wyznanie Artety przed hitem Premier League

Premier League wraca po przerwie na reprezentację. Jednym z pierwszych meczów będzie hit całej ligi angielskiej, czyli spotkanie Chelsea z Arsenalem. Rozpoczęcie spotkania zaplanowano na 18:30 w najbliższą sobotę (21.10).

Ekipą "The Blues" dowodzi obecnie Mauricio Pochettino, który przejął stery zespołu przed rozpoczęciem bieżącego sezonu. Teraz argentyński szkoleniowiec zdobył się na wyznanie względem Mikela Artety, czyli swojego najbliższego rywala.

- To będzie dla mnie niezwykle przyjemny mecz, ponieważ naprawdę go kocham. Nie jestem zaskoczony, że jest tak dobry, ale to wciąż młody trener. Rozwija się i pewnego dnia może być jednym z najlepszych na świecie - ocenił, cytowany przez "The Athletic".

Arteta również nie szczędził pochwał względem swojego konkurenta. Hiszpan potwierdził, że obu trenerów łączą niezwykle dobre relacje.

- To coś więcej niż przyjaźń, jesteśmy rodziną. Z tego względu będzie to nieco dziwne - stwierdził opiekun "Kanonierów".

Przyjaźń Argentyńczyka i Hiszpana sięga czasów wspólnej gry w PSG. Podczas swojej kariery piłkarskiej spotkali się tam w 2001 roku.