"Nie jestem naiwny". Dyrektor Borussii otwarcie o transferze Sancho. Ważne słowa nt. przyszłości Anglika
Jadon Sancho w czwartek oficjalnie wrócił do Borussii Dortmund. W ekipie wicemistrzów Niemiec przebywa jednak tylko na wypożyczeniu. Dyrektor sportowy BVB, Sebastian Kehl, wypowiedział się na temat przyszłości piłkarza.
Skrzydłowy we wrześniu popadł w konflikt z Erikiem ten Hagiem. Holenderski szkoleniowiec całkowicie odsunął Anglika od pierwszej drużyny Manchesteru United.
Obie strony uznały, że najlepszym wyjściem będzie zimowe wypożyczenie Sancho. "Czerwone Diabły" mają nadzieję na to, że piłkarz odbuduje się w Borussii Dortmund.
W umowie między klubami nie znalazła się opcja wykupu. Ekipa z Manchesteru latem chętnie definitywnie sprzedałaby Sancho, ale liczy przy tym na spore pieniądze.
Dyrektor sportowy wicemistrzów Niemiec, Sebastian Kehl, nie ukrywa, że o pozostanie Anglika w Dortmundzie będzie bardzo trudno. Mówił o tym w rozmowie z Ruhr Nachrichten.
- Nie mamy opcji wykupienia Jadona Sancho z Manchesteru United. Czy zostanie tutaj na dłużej niż tylko w tym sezonie? Nigdy nie można niczego wykluczyć - powiedział Kehl.
- Wiemy jednak, jaką wartość rynkową może on wygenerować. Nie jestem naiwny. Jednocześnie pozwolimy, aby wszystko samo do nas przyszło - skwitował działacz.