Legia. "Nie jest to bronienie fachowe". Były bramkarz kadry wydał werdykt ws. Tobiasza. Zarzuca mu pajacowanie
Jacek Kazimierski, były bramkarz Legii i reprezentacji Polski, ocenił Kacpra Tobiasza. Zarzuca mu braki w wyszkoleniu.
Tobiasz od dłuższego czasu jest podstawowym bramkarzem Legii. Stołeczny klub wiąże z nim duże nadzieje - także w związku z zyskiem z przyszłego transferu.
Młody bramkarz słabo wszedł w rundę wiosenną tego sezonu. Krytycy wypominają mu błędy w rywalizacji z Molde w Lidze Konferencji. Także z ich powodu Legia przegrała dwumecz 2:6.
Bezpardonowo o Tobiaszu wypowiada się Jacek Kazimierski. Były gracz Legii i reprezentacji Polski mówi o nim nie jako o... "kandydacie na bramkarza". Jego zdaniem niekorzystnie na 22-latku mógł się odbić wyjazd na mundial w roli zawodnika pomagającego w treningach.
- Według mnie był trochę przereklamowany. Najpierw powinien dobrze zagrać w Legii, wyciągnąć drużynie parę meczów i wtedy należałoby w niego inwestować. Jest prawdą, że ta kadra mogła mu zaszkodzić, bo ma tendencje do liderowania. Nie mówię o jego interwencjach bramkarskich, ale trochę pajacuje w bramce swoim zachowaniem. A to krzyczy, a to coś pokazuje - wytknął Kazimierski w Super Expressie.
64-latek w przeszłości był trenerem bramkarzy w reprezentacji Polski. Jego zdaniem Tobiaszowi brakuje odpowiedniego wyszkolenia.
- Co do jego umiejętności bramkarskich, to może brakuje mu sprawności, no i ciągle wypuszcza te piłki. To nie jest bronienie fachowe, że przykryje piłkę, ale odbija przed siebie i rywale to wykorzystują - stwierdził Kazimierski.