"Nie fair pytać o piłkarzy, których z nami nie ma". Deschamps znowu o Benzemie. Wymowne słowa trenera Francji

Francuskie media od kilku dni żyją tematem relacji Deschampsa i Benzemy. Napastnik Realu Madrytu z powodu kontuzji opuścił zgrupowanie kadry krótko przed rozpoczęciem mistrzostw świata. Od pewnego czasu trenuje na pełnych obrotach, więc teoretycznie mógłby wrócić do kadry. Pojawiła się nawet plotka, że dołączy do drużyny tuż przed finałem mundialu.

Deschamps na ten temat mówił tak oschle, że prasa od razu zaczęła przyglądać się jego relacjom z Benzemą. Te mają być napięte i pełne wzajemnych pretensji. Selekcjonerowi Francji nie spodobało się ponoć, że piłkarz nie wspomniał o nim w przemowie po odebraniu Złotej Piłki. Z kolei 34-latka dotknęły chłodne komentarze wygłaszane przez trenera kadry podczas mundialu.

54-latek kolejny raz był pytany o Benzemę na konferencji prasowej przed finałem mundialu. Odpowiedział w sposób, który nie poprawi ich relacji.

- Niektórzy piłkarze są kontuzjowani - jednym z nich jest Benzema. Lucas Hernandez doznał kontuzji w pierwszym meczu. Od tego momentu mam w składzie 24 piłkarzy. Tylko oni są do mojej dyspozycji. Nie sądzę, żeby pytania o zawodników, których z nami nie ma, były fair wobec tych, którzy są w kadrze - powiedział Deschamps.

- Nie do mnie należy decyzja, kto przyjedzie oglądać mecz. Skupiał się na piłkarzach, którymi dysponuję - podsumował selekcjoner reprezentacji Francji.

Benzema nie zagra zatem w finale z Argentyną. Ten odbędzie się w niedzielę. Początek gry o 16:00.