"Nie do końca to rozumiem". Kosta Runjaic wbił szpilkę rywalom. Trener Legii zaskoczył po ostatnim gwizdku

W meczu 19. kolejki PKO BP Ekstraklasy Legia Warszawa pokonała Cracovię 2:0. Dzięki zwycięstwu nad krakowianami "Wojskowi" zmniejszyli stratę do przewodzącego stawce Śląska Wrocław do dziewięciu punktów.

W najbliższą środę obie ekipy czeka... kolejne bezpośrednie starcie. Tym razem będzie to jednak mecz 2. kolejki rozgrywek, przełożony przez warszawski klub ze względu na udział w eliminacjach europejskich pucharów.

Włodarze Legii apelowali, aby udać się na przerwę zimową razem z pozostałymi klubami, a zaległe spotkanie rozegrać już w 2024 roku. Zgody na to nie wyraził jednak zarząd Cracovii, co skrytykował na pomeczowej konferencji Kosta Runjaic.

- Cracovia nie chciała przełożyć spotkania na przyszły rok. Nie do końca to rozumiem. Szkoda, że tak się stało, ale nie ma co narzekać. Jedziemy do Krakowa po to, aby zakończyć rok zwycięstwem - powiedział Niemiec cytowany przez "Legia.net".

- Mecz z Cracovią będzie naszym 34. w tej rundzie. Szkoda, że rywal nie chce przełożyć tego spotkania, ale jest jak jest. Będziemy chcieli zaprezentować się jak najlepiej. Będziemy bardzo zmotywowani - dodał szkoleniowiec.

Przed zaległym starciem Legia Warszawa plasuje się na piątej lokacie z 32 punktami na koncie. Z kolei Cracovia zajmuje 16. pozycję z 18 oczkami. W przypadku uzyskania korzystnego wyniku "Pasy" opuszczą strefę spadkową.