"Nie chcemy im go sprzedawać". Jasna deklaracja ws. wielkiego transferu

"Nie chcemy im go sprzedawać". Jasna deklaracja ws. wielkiego transferu
Pawel Andrachiewicz / pressfocus
Florian Wirtz jest obecnie jednym z najbardziej łakomych kąsków na rynku transferowym. Wygląda jednak na to, że Bayern Monachium jest na straconej pozycji w walce o piłkarza.
Reprezentant Niemiec jest jednym z liderów w ekipie "Aptekarzy". Sezon 2023/2024 był w jego wykonaniu wręcz fenomenalny.
Dalsza część tekstu pod wideo
Piłkarza od dawna łączy się ze znacznie bardziej znanymi klubami. Najwięcej mówi się o zainteresowaniu Realu Madryt oraz Bayernu Monachium.
Wygląda na to, że "Die Roten" stoją w tym przypadku na straconej pozycji. Taki wniosek nasuwa się po najnowszej wypowiedzi Fernando Carro.
- Nie mogę niczego obiecać, bo w piłce nożnej nigdy nic nie wiadomo. Ale to oczywiste, że nie chcemy sprzedawać najlepszych zawodników bezpośredniej konkurencji - powiedział Carro.
- To samo powiedzieliśmy ubiegłego lata Jonathanowi Tahowi - przyznał dyrektor Bayeru. Obrońca także znalazł się bowiem na celowniku monachijczyków.
Co ciekawe, według medialnych doniesień oba kluby ustaliły wówczas warunki transakcji. "Die Roten" wycofali się jednak z całej operacji.
Redakcja meczyki.pl
Maciej Pietrasik17 Oct · 14:27
Źródło: Fabrizio Romano

Przeczytaj również