"Nie brakuje mi prawie niczego, a zawsze mi się obrywało". Piotr Zieliński zdecydowanie odpowiada na krytykę
Piotr Zieliński od wielu lat jest jedną z wiodących postaci w reprezentacji Polski. Za występy w narodowych barwach był jednak wielokrotnie krytykowany. Odpowiedział na to w rozmowie z Jackiem Kurowskim z "TVP Sport".
Pomocnik Napoli ma u kolejnych selekcjonerów pewne miejsce w środku pola. Gdy na październikowym zgrupowaniu kadry z powodu kontuzji zabrakło Roberta Lewandowskiego, to właśnie Zieliński dostał opaskę kapitana.
Piłkarz ma świadomość, że ze względu na wysokie umiejętności kibice mają wobec niego większe oczekiwania niż w przypadku innych zawodników. Uważa, iż nie zawsze krytyka pod jego adresem była słuszna.
- Każdy ma prawo do wypowiedzenia swojej opinii. Czasem można się z tym zgadzać, a czasem nie. Staram się grać jak najlepiej. Nie ma co się czarować – jesteśmy z Robertem wiodącymi postaciami tej reprezentacji. Mamy wysokie umiejętności, dlatego ludzie oczekują, że będzie gol czy asysta - powiedział Zieliński.
- Nawet jeśli tych liczb nie było, to i tak grałem dobre mecze i napędzałem akcje. Obrywało mi się zawsze. Nie mam z tym problemu. Będę dalej starał się grać jak najlepiej dla reprezentacji. Jestem przekonany, że jeszcze dużo pomogę tej drużynie. Szkoda, że w tych eliminacjach wyglądało to tylko "ok", a nie "top" - stwierdził.
Zieliński w rozmowie z "TVP Sport" podkreślał, że potrzebne jest mu wsparcie innych zawodników. Jest świadomy własnej wartości i tego, co może dać zespołowi na boisku.
- Nieskromnie powiem, że nie brakuje mi prawie niczego. Mam wszystko. Ludzie chcą, żeby co mecz był gol i asysta. Jest nas jednak jedenastu i żeby to wszystko fajnie funkcjonowało, żebym ja się dobrze odnalazł w tej reprezentacji, potrzebna jest cała drużyna. Oczywiście jestem osobą, która swoim balansem, przyjęciem czy zagraniem może napędzić zespół - zakończył.