"Nie będę siedział w loży Barcelony". Prezes Sevilli zaatakował Laportę i Real Madryt

Na początku 2023 roku w Hiszpanii wybuchła głośna afera. Ujawniono, że Barcelona przez lata opłacała Jose Marię Enriqueza Negreirę, kiedy ten pełnił funkcję wiceprezesa Komitetu Technicznego Sędziów.

"Blaugrana" utrzymuje, że płaciła za raporty na temat pracy sędziów. Sprawa trafiła jednak do sądu. Klub jest podejrzewany o korupcję.

Sevilla po wybuchu afery zerwała stosunki z Barceloną. Jose Maria del Nido Carrasco, prezes Andaluzyjczyków, potwierdził, że podczas meczu nie zamierza siedzieć w jednej loży z Joanem Laportą.

- Nie będę siedział w loży Barcelony, dopóki nie wyjaśnią płatności dla Negreiry. Nadal czekamy na wyjaśnienia. Nie dali piłkarskiemu światu logicznego wytłumaczenia w sprawie płatności dla wiceszefa sędziów - powiedział Del Nido Carrasco na antenie stacji DAZN.

Prezes Sevilli ewidentnie był w bojowym nastroju. Skrytykował bowiem również działania Realu Madryt, który za pomocą klubowej telewizji regularnie narzeka na pracę sędziów.

- Real Madryt chce wywrzeć presję na sędziów. Jego oświadczenia na temat sędziów są nie do przyjęcia. Podważają honor sędziów i uczciwość zawodów. Należy to potępić, ponieważ jest to atak na piłkę nożną. Real próbuje zniszczyć hiszpańską piłkę nożną - dodał Del Nido Carrasco.