"Nie bądźmy jak rozpieszczone dzieci". Burza wokół Donnarummy. Piłkarze oburzeni, Spalletti wręcz przeciwnie

Kibice AC Milan nie wybaczyli obecnemu golkiperowi Paris Saint-Germain odejścia do stolicy Francji. Teraz dali temu wyraz podczas meczu reprezentacji narodowej.

Za każdym razem, gdy Donnarumma znajdował się przy piłce, na stadionie rozlegały się przeraźliwe gwizdy oraz buczenie. Spotkało się to z ostrą reakcją ze strony innych zawodników.

- To było naprawdę haniebne. Nigdy nie widziałem czegoś takiego, piłkarza kadry wygwizdywanego przez własną publiczność. Nie rozumiem, dlaczego tak go wyśmiewano, reprezentujemy tutaj Włochy - grzmiał Davide Frattesi.

- Podszedłem do niego i powiedziałem mu, że jest świetny, a my go kochamy, ale on tego nie potrzebuje. Donnarumma to świetny zawodnik, który łatwo sobie z tym radzi - dodał.

W zupełnie innym tonie wypowiadał się natomiast Luciano Spalletti. Nowy selekcjoner reprezentacji Włoch uważa, że piłkarze nie powinni zwracać uwagi na zachowanie fanów.

- Jeśli nas wygwizdywali, widocznie widzieli, że coś jest nie tak. Mamy obowiązek zachowywać się jak profesjonaliści, a nie jak rozpieszczone dzieci - stwierdził szkoleniowiec.