Nici ze wzmocnienia Rakowa Częstochowa? Zdecydowane stanowisko ligowego rywala
Raków Częstochowa szuka nowego dyrektora sportowego. Jednym z kandydatów jest czołowy działacz Ekstraklasy, ale rozmowy między klubami zapowiadają się na niezwykle trudne.
Latem 2023 roku Raków rozstał się z Robertem Grafem, który pełnił funkcję dyrektora sportowego. W związku z tym "Medaliki" ruszyły na poszukiwania, a na liście życzeń widnieją przynajmniej dwa nazwiska.
Tomasz Włodarczyk, redaktor naczelny portalu "Meczyki.pl", ustalił, że mistrzowie Polski są zainteresowani Marcelem Klosem oraz Łukaszem Masłowskim, o czym przeczytacie TUTAJ. Pozyskanie działacza Jagiellonii Białystok wydaje się jednak mało prawdopodobne.
Głos w sprawie ewentualnego odejścia zabrał ostatnio Wojciech Pertkiewicz. Prezes "Dumy Podlasia" dał do zrozumienia, że nie spodziewa się nagłego odejścia Masłowskiego.
- Od zainteresowania do realizacji jest daleka droga. To tak samo, jak mówi się, że klub jest zainteresowany jakimś zawodnikiem. (...) Nie ma co się dziwić temu, że inne kluby interesują się specjalistami z konkurencji. Rynek jest na piłkarzy, dyrektorów sportowych, grafików... - stwierdził w rozmowie z "TVP Sport".
- Nie podbiorą go - podsumował Pertkiewicz.
Masłowski jest związany z Jagiellonią od 2022 roku. Wcześniej zaś współpracował z Widzewem Łódź oraz Wisłą Płock. W trakcie minionego okienka 42-latek sprowadził między innymi Afimico Pululu i Dominika Marczuka, którzy zaliczyli udane wejście do Ekstraklasy.