Nici z transferu gwiazdy Bayernu. Dyrektor sportowy zabrał głos
Kingsley Coman mógł tego lata opuścić Bayern Monachium i miał konkretną ofertę od znanego klubu. Dyrektor sportowy "Die Roten", Max Eberl, potwierdził jednak, że do transakcji nie dojdzie.
Ekipa ze stolicy Bawarii przechodzi spore zmiany po nieudanym sezonie. Z klubem rozstali się między innymi Matthijs de Ligt oraz Noussair Mazraoui.
Odejść miał także Kingsley Coman. Francuzowi może być trudno o regularne występy po tym, jak do Bayernu trafił Michael Olise.
Piłkarz "Die Roten" miał pod koniec sierpnia ofertę z Al-Hilal. Mistrzowie Arabii Saudyjskiej dogadali się nawet z niemieckim klubem.
Sam Coman odrzucił jednak możliwość przenosin na Bliski Wschód. Uznał, że najlepszym wyjściem będzie pozostanie w Monachium.
W tej sprawie nic się już nie zmieni, choć okienko transferowe w Arabii Saudyjskiej wciąż jest otwarte. Potwierdził to Max Eberl.
- On zostaje z nami - powiedział działacz na temat Comana. Skrzydłowy rozegrał do tej pory trzy mecze w sezonie 2024/2025. Za każdym razem wchodził na boisko z ławki.