Nici z transferu gwiazdora City. Postawiono na innego piłkarza

Golkiper Manchesteru City już jakiś czas temu dogadał się z szejkami z Bliskiego Wschodu. W Arabii Saudyjskiej mógłby liczyć na ogromne pieniądze.

Początkowo Brazylijczyk znalazł się na celowniku Al-Nassr. Później zmieniono koncepcję i o jego pozyskanie starało się Al-Ittihad.

Manchester City nie zamierzał jednak oddawać piłkarza za małe pieniądze. Anglicy byli skłonni zgodzić się na transakcję, ale za konkretną kwotę.

"The Citizens" oczekiwali 50-60 milionów euro. Negocjacje już tydzień temu utknęły w martwym punkcie. Wszystko wskazuje na to, że Ederson znów zostanie na lodzie.

Jak informuje Fabrizio Romano, Saudyjczycy są bliscy pozyskania Predraga Rajkovicia. Reprezentant Serbii obecnie gra w hiszpańskiej Mallorce.

Wiele wskazuje na to, że to właśnie on zostanie nowym golkiperem Al-Ittihad. Ederson prawdopodobnie będzie natomiast walczył o miejsce w bramce Manchesteru City ze Stefanem Ortegą.