Nici z transferowego hitu. Właściciel klubu nie pozostawił wątpliwości

Rayan Cherki od dłuższego czasu jest wiodącą postacią Lyonu. Do tego klubu trafił jako dziecko i z czasem stał się jedną z gwiazd pierwszej drużyny.

Już latem wiele wskazywało na transfer piłkarza do mocniejszego klubu. Wówczas Cherki został w Lyonie, a w styczniu temat odżył.

W mediach pojawiły się informacje, że 21-latek dostanie zielone światło na zmianę otoczenia, jeśli pojawi się oferta w wysokości 22,5 miliona euro.

Takową złożyła Borussia Dortmund. Niespodziewanie propozycja Niemców została jednak odrzucona przez właściciela Lyonu, Johna Textora.

Niedawno zatrudnił on nowego trenera, Paulo Fonsecę. Liczy na to, że pod wodzą Portugalczyka drużyna zacznie piąć się w górę tabeli. Pomóc ma w tym wspomniany Cherki.

- Odrzuciliśmy ofertę Borussii Dortmund i nie zamierzamy negocjować ani z nimi, ani z żadnym innym klubem - przekazał Textor w rozmowie z Fabrizio Romano.