Neymar został przyłapany na imprezie. Tak wraca po kontuzji, saudyjscy kibice są wściekli [WIDEO]

W połowie października reprezentacja Brazylii przegrała w meczu eliminacji do mistrzostw świata z Urugwajem 0:2. Podczas tego pojedynku groźnej kontuzji doznał Neymar.

Jeszcze przed zakończeniem pierwszej połowy gracz Al-Hilal upadł na murawę po starciu z Nicolasem De La Cruzem. Chwilę później został on zniesiony z boiska na noszach. Po przeprowadzeniu badań okazało się, że Neymar zerwał więzadła krzyżowe w kolanie. Do gry ma on wrócić w sierpniu, co oznacza, że opuści on Copa America.

Jakiś czas temu internet obiegł filmik, który pokazywał, jaką terapię zastosowano przy leczeniu 31-latka. Metody lekarzy były na tyle bolesne, że piłkarz aż zwijał się z bólu.

Mimo problemów zdrowotnych Brazylijczyk był obecny podczas imprezy zorganizowanej na pokładzie ekskluzywnego statku wycieczkowego. Po tym, jak nagranie z bawiącym się Neymarem trafiło do sieci, stał się on obiektem krytyki ze strony saudyjskich kibiców.

Fani zarzucają mu, że ten nie przykłada się w odpowiedni sposób do rehabilitacji. Okazuje się jednak, że obecność Neymara na statku nie była przypadkowa.

Zachowanie gracza zostało jednak wyjaśnione przez brazylijskie media. Jak twierdzi "Globo", 31-latek został twarzą firmy MSC Cruisers, która zajmuje się organizowaniem rejsów po całym świecie. Ostatnio do ich oferty trafiła morska wyprawa z Santosu do Rio de Janeiro.

Wartość trzydniowego rejsu po wodach Brazylii wynosiła od tysiąca do sześciu tysięcy euro. Wśród atrakcji znalazły się m.in. trzy imprezy na pokładzie statku czy spotkanie z Neymarem.