Neymar zaprzecza plotkom o bójce z Donnarummą. Pokazał prywatną rozmowę z bramkarzem PSG
Piłkarze Paris Saint-Germain w środę odpadli z Ligi Mistrzów po porażce 1:3 z Realem Madryt. Atmosfera w drużynie wicemistrzów Francji była bardzo gorąca. Neymar publicznie zaprzeczył jednak medialnym plotkom, jakoby omal nie pobił się z Gianluigim Donnarummą.
Paryżanie jeszcze nigdy nie triumfowali w rozgrywkach Ligi Mistrzów. Marzenie o tytule znów muszą odłożyć na kolejny rok. Choć przed długi czas prowadzili na Santiago Bernabeu, to ostatecznie odpadli z rywalizacji po hat-tricku, którego ustrzelił Karim Benzema.
Przy pierwszej bramce Francuza źle zachował się Gianluigi Donnarumma, który niecelnie wybijał piłkę we własnym polu karnym. Hiszpańskie media informowały, że wściekły na kolegę z drużyny był Neymar.
Brazylijczyk i Włoch zdaniem "Marki" omal nie pobili się po spotkaniu w szatni PSG. Więcej na ten temat pisaliśmy TUTAJ. Teraz do sprawy w mediach społecznościowych postanowił odnieść się skrzydłowy, który zamieścił screena rozmowy z Donnarummą.
- Cześć Ney. Przepraszam za wczoraj. Te doniesienia są niedopuszczalne - napisał Donnarumma, załączając link do wspomnianego artykułu "Marki". Po kilku godzinach Brazylijczyk odpowiedział koledze z drużyny.
- Przyjacielu, spokojnie, takie rzeczy mogą zdarzyć się w piłce nożnej. Jesteśmy zespołem i jesteśmy z Tobą. Jesteś bardzo młody i jeszcze wiele wygrasz. Teraz musisz się podnieść oraz iść dalej. Uściski - odpowiedział.
- Nienawidzę tu przychodzić i mówić o newsach. Ale to było kłamstwo. Nie było żadnej bójki w szatni! Niekompetentni dziennikarze, którzy chcecie się popisać, spróbujcie następnym razem - dodał na Instagramie.