Neymar zakpił z Rodriego. Poszło o Viniciusa

W październiku Rodri został nagrodzony Złotą Piłką. Mistrz Europy wygrał wyrównaną rywalizację z Viniciusem Juniorem.

Od tego czasu Hiszpan wiele razy wypowiedział się na temat swojego sukcesu, nawiązując jednocześnie do skrzydłowego Realu Madryt. W żartobliwy sposób skomentował choćby nieobecność Viniego na gali France Football, o czym szerzej pisaliśmy TUTAJ.

Pomocnik w nieco krytyczny sposób ocenił też postawę Brazylijczyka. Jego zdaniem powinien on mocniej skupić się na wydarzeniach czysto sportowych.

- Myślę, że Vinicius to mądry gość. Wraz z upływem czasu zrozumie, że będzie dla niego lepiej, jeśli w większym stopniu skupi się na boisku. Ale w życiu sportowca nie chodzi tylko o to, co reprezentujesz na boisku, ale też poza nim - mówił Rodri na antenie Cadena Ser.

Słowa defensywnego pomocnika na temat Viniciusa nie spodobały się Neymarowi. Brazylijski gwiazdor zasugerował, że aktywność medialna 28-latka jest nieco zbyt duża.

- Więc teraz został gadułą - napisał Neymar na Instagramie w odpowiedzi na cytat Rodriego.

Warto oczywiście dodać, że Neymar jest przyjacielem Viniciusa. Gracz Al-Hilal wielokrotnie podkreślał, że ma nadzieję na triumf swojego rodaka w plebiscycie Ballon d'Or. W tegorocznym plebiscycie gwiazdor Realu Madryt zajął jednak dopiero drugie miejsce.