"Neymar chciał zostać w FC Barcelonie". Luis Suarez ujawnił zaskakujące kulisy transferu Brazylijczyka do PSG

Brazylijczyk grał na Camp Nou w latach 2013-2017. Jego przygoda z katalońskim klubem skończyła się po tym, jak paryżanie zapłacili za niego rekordowe 222 mln euro.

Okazuje się, że sam Neymar nie był przekonany do podpisania kontraktu z PSG. Według relacji Suareza to otoczenie skrzydłowego namówiło go na przenosiny do Francji.

- Zanim Neymar odszedł mówiliśmy mu, że jeśli chce wygrać wszystko, to powinien zostać w Barcelonie. Wysłuchał tego i powiedział nawet, że chce zostać - wyznał Luis Suarez.

- Ale jest jeszcze otoczenie, które trudno kontrolować. Jako przyjaciele radziliśmy mu, aby został, ale jego rodzina już zdecydowała o transferze. Mówiliśmy mu, że w Anglii jest Manchester City, dobry futbol, ale we Francji? - kontynuował Urugwajczyk.

Suarez uważa, że transfer do PSG wyhamował karierę Neymara. Zdaniem napastnika Brazylijczyk mógłby osiągnąć więcej, gdyby został w Barcelonie.

- Myślę, że gdyby Neymar nie odszedł, wygrałby w Barcelonie Złotą Piłkę - dodał Suarez.

Neymar na razie pozostanie jednak piłkarzem PSG. Jego umowa z mistrzami Francji obowiązuje do 2025 roku. W tym sezonie 31-latek wystąpił w 29 spotkaniach, notując 18 bramek i 17 asyst.