Newcastle United straciło punkty po szalonej końcówce. Zespół Casha nie wykorzystał szansy [WIDEO]
![Newcastle United straciło punkty po szalonej końcówce. Zespół Casha nie wykorzystał szansy [WIDEO] Newcastle United straciło punkty po szalonej końcówce. Zespół Casha nie wykorzystał szansy [WIDEO]](https://pliki.meczyki.pl/big700/466/6522c119eb5f5.jpg)
Newcastle United nie poszło za ciosem i straciło punkty w meczu z West Hamem. Gol na wagę remisu padł w samej końcówce meczu. Bez zwycięstwa weekend kończy także Aston Villa.
Po bardzo okazałym triumfie nad PSG (4:1) piłkarze Newcastle United mieli w planach pójść za ciosem i dopisać do swojego konta kolejne punkty. Zadanie stojące przed "Srokami" nie było jednak proste. Na ich drodze stał rozpędzony West Ham.
Strzelanie na obiekcie "Młotów" już w 8. minucie meczu rozpoczął pomocnik tego zespołu, Tomas Soucek. Reprezentant Czech wykorzystał złe wyjście bramkarza i strzałem do pustej bramki otworzył wynik starcia.
Po przerwie do głosu doszło Newcastle United. Za odrabianie strat zabrał się Alexander Isak. Szwedzki napastnik ustrzelił dwa gole na przestrzeni zaledwie pięciu minut. W ten sposób dał swojemu zespołowi prowadzenie.
Mimo licznych prób z obu stron, na trafienie ustalające wynik pojedynku padło dopiero w 88. minucie. Bohaterem West Hamu został Mohammed Kudus. Jego bramka dała cenny remis w starciu z rozpędzonym rywalem.
W kolejnym niedzielnym meczu Premier League mierzyły się Wolverhampton oraz Aston Villa. "Wilki" przystępowały do tego spotkania po sensacyjnym triumfie nad Manchesterem City 2:1.
Tym razem stroną zdecydowanie lepszą byli jednak rywale. Zaraz po pierwszym gwizdku na listę strzelców mógł wpisać się Matty Cash. Uderzenie Polaka zatrzymał jednak Jose Sa.
Portugalski bramkarz Wolverhampton nie miał dziś łatwego zadania. Po rozpoczęciu drugiej odsłony musiał interweniować przy strzałach Watkinsa oraz Douglasa Luiza.
Brak wykończenia po stronie Aston Villi zemścił się na podopiecznych Unaia Emery’ego w 53. minucie. Strzelanie na Molineux Stadium rozpoczął Hee-Chan Hwang.
Euforia po stronie Wolverhampton nie trwała jednak długo. Chwilę później do remisu doprowadził Pau Torres. Hiszpan wykorzystał dośrodkowanie z rzutu wolnego i dał swojej drużynie wyjazdowy punkt.
W sięgnięciu po triumf piłkarzom Aston Villi nie pomogła nawet gra w przewadze. Już w doliczonym czasie gry drugą żółtą i zarazem czerwoną kartkę otrzymał Mario Lemina. W jednej z ostatnich akcji meczu piłki meczowej nie wykorzystał zaś Nicolo Zaniolo, który uderzył obok słupka. Spotkanie zakończyło się remisem 1:1.