Neuer kolejnym wielkim nieobecnym mundialu? "Trudno sobie wyobrazić, by wrócił do wysokiej formy"

Manuel Neuer może być kolejnym wielkim nieobecnym mistrzostw świata. Oliver Kahn uważa, że powołanie bramkarza Bayernu jest obarczone olbrzymim ryzykiem.
Neuer nie grał w piłkę od września ubiegłego roku - od tego czasu leczył kontuzję stopy i dopiero niedawno wznowił treningi. Mimo tego Loew powołał go do szerokiej kadry na mistrzostwa świata. Poza nim znalazło się w niej trzech bramkarzy: Marc-Andre ter Stegen, Bernd Leno i Kevin Trapp.
- Trudno sobie wyobrazić, żeby po tak długiej przerwie mógł być w wysokiej formie. To niemożliwe. Jego osiągnięcia powodują jednak, że trzeba mu ufać. Dobrze, że Loew powołał go na zgrupowanie i sprawdzi jego dyspozycję - mówi Kahn.
- Nawet jeśli Neuer zagra w dwóch meczach towarzyskich, to jego powołanie do kadry na mistrzostwa świata będzie obarczone gigantycznym ryzykiem. Sam musi zdać sobie z tego sprawę. Powinien sam przed sobą odpowiedzieć na pytanie, czy warto jechać na mundial po tak długiej przerwie - dodaje były kapitan Bayernu Monachium.
Jeśli Loew nie zaufa Neuerowi, to w pierwszym składzie reprezentacji na pewno zagra ter Stegen, który ma za sobą bardzo dobry sezon w barwach Barcelony.
- Miał trudny początek w drużynie narodowej, popełniał wiele błędów. Brakowało mu pewności siebie. Na Pucharze Konfederacji grał jednak bardzo solidnie. Nie zmartwię się, jeśli będzie pierwszym bramkarzem na mistrzostwach świata - podkreśla Kahn.