Nelson Semedo o odejściu z FC Barcelony. "Byłem zaskoczony, że klub się na to zgodził"
Nelson Semedo był zaskoczony, gdy w zeszłym roku dowiedział się, że może odejść z Barcelony. Cieszy się jednak, że trafił do Wolverhampton.
Semedo grał w Barcelonie przez trzy lata. We wrześniu Wolverhampton wykupił go za 30 mln euro.
Choć o transferze Semedo spekulowano przez kilka miesięcy, to taki obrót spraw był dla zawodnika niespodzianką.
- W piłce wszystko jest możliwe, ale byłem trochę zaskoczony, że dostałem zgodę na odejście z Barcelony. Przejście do Wolverhampton było bardzo dobrą decyzją. Nie musiałem się zastanawiać dwa razy - stwierdził Semedo.
- Barcelona wyjaśniła mi, że ma problemy finansowe, a ja jestem jednym z kilku piłkarzy, którzy mogą pozwolić jej zarobić. W związku z koronawirusem każdy klub ma kłopoty - dodał Portugalczyk.
Kontrakt Semedo z angielskim klubem obowiązuje do połowy 2023 roku. Na razie w jego barwach rozegrał 24 mecze, w których zaliczył jedną asystę.
Wolverhampton gra w tym sezonie słabiej niż w poprzednich rozgrywkach. Na razie zajmuje dwunaste miejsce w tabeli Premier League.