Negocjacje Ralfa Rangnicka z AC Milan znacznie spowolniły. Piłkarze nie chcą zmiany trenera

Według doniesień "Sky Sports Italia" piłkarze AC Milan nie chcą, aby od nowego sezonu posadę szkoleniowca objął Ralf Rangnick. Woleliby nadal pracować ze Stefano Piolim. Włoscy dziennikarze twierdzą, że negocjacje Niemca z "Rossonerimi" znacznie spowolniły. Wciąż wszystko wskazuje jednak na to, że w lipcu zamelduje się on na San Siro.
Ralf Rangnick od wielu tygodni łączony jest z pracą w AC Milan. We włoskiej ekipie miałby łączyć posadę szkoleniowca i dyrektora sportowego. Wielkim zwolennikiem jego zatrudnienia jest prezes "Rossonerich", Ivan Gazidis. Negocjacje między obiema stronami nie należą jednak do najłatwiejszych.
Najnowsze doniesienia w tym temacie przedstawili dziennikarze "Sky Sports Italia". Ich zdaniem w zeszłym tygodniu Rangnickowi udało się ustalić z szefami Milanu budżet transferowy do dyspozycji na najbliższe okienka. Wydawało się więc, że najtrudniejszą część negocjacji "Rossoneri" mają już za sobą.
Tak się jednak nie stało, a od tamtego czasu rozmowy znacznie spowolniły. Wciąż nie wiadomo więc, czy Milanowi uda się dogadać z Rangnickiem, choć do zakończenia sezonu pozostało jeszcze sporo czasu. Zmiany szkoleniowca nie chcą jednak piłkarze włoskiej drużyny.
Szatnia jest w tej kwestii zgodna i chciałaby nadal pracować ze Stefano Piolim. Włoski szkoleniowiec podpisał w październiku kontrakt na dwa sezony. Jest w nim jednak zapis, który pozwala Milanowi rozwiązać umowę z trenerem bez żadnych konsekwencji już po zakończeniu obecnych rozgrywek.