"Nawet Messi tego nie dostanie". Feio wprost o odejściu piłkarza Legii
W trakcie letniego okienka transferowego Legia Warszawa straciła Filipa Rejczyka. Głos w sprawie transferu młodego zawodnika zabrał Goncalo Feio.
Po zakończeniu poprzedniego sezonu Filip Rejczyk postanowił odejść z Legii. Młody zawodnik nie przedłużył wygasającej umowy. Ostatecznie wylądował w Śląsku Wrocław.
Pożegnanie 18-latka przez stołecznych od samego początku budziło wiele emocji. Teraz swoje spojrzenie na ten temat przedstawił Goncalo Feio. Portugalczyk wytłumaczył, dlaczego klub do samego końca nie walczył o wychowanka.
- Jeżeli ktoś uważa, albo jego otoczenie tak uważa, że będzie się lepiej rozwijał gdzieś indziej, to należy to zaakceptować. U mnie sprawa jest prosta. Nieważne jaki zawodnik przyjdzie, nawet Leo Messi, nie dostanie ode mnie obietnicy minut - wyjaśnił szkoleniowiec.
- W Legii żaden piłkarz nie będzie miał zapisanych minut w kontrakcie, bo to jest przeciwko podstawowej wartości sportu, czyli uczciwej rywalizacji. Jestem trenerem sprawiedliwym. Jeśli ktoś się nie czuje na siłach, żeby rywalizować, to dla mnie jest okej. Inni chcą zostać - dodał w rozmowie z Polskim Radiem RDC.
Do tej pory Rejczyk zagrał w sześciu meczach Ekstraklasy. We Wrocławiu otrzymał kontrakt obowiązujący do 30 czerwca 2026 roku.