Nawałka: Zawsze staram się optymalnie wybierać skład

- Już przed meczem mówiłem, że główny cel był niestety dla nas nieosiągalny. Nadal bardzo smutno nam z tego powodu. Przyjdzie czas na dokładne analizy. Chcieliśmy wygrać te ostatnie spotkanie, sprawić radość kibicom i samym sobie. To nie osłodzi nam do końca tego, co się wydarzyło. Zawodnicy w ostatnim meczu stanęli na wysokości zadania. To było zasłużone zwycięstwo - powiedział Nawałka w rozmowie z "TVP".

W meczu przeciwko Japonii trener dokonał kilku zmian w wyjściowej "11". W bramce wystąpił Łukasz Fabiański, a od pierwszej minuty zagrali m.in. Kamil Glik, Artur Jędrzejczyk oraz Rafał Kurzawa. Ten ostatni zanotował asystę przy golu Jana Bednarka.

- Zawsze staram się optymalnie wybierać skład. Im więcej treningów i meczów, tym więcej mamy informacji i staramy się z tego korzystać - wytłumaczył zmiany szkoleniowiec.

Selekcjoner został zapytany o swoją przyszłość, czy chciałby kontynuować pracę z reprezentacją? - To nie czas i miejsce, aby rozmawiać na ten temat. Jak już powiedziałem wcześniej na konferencji, oddaję się do dyspozycji zarządu. Musi być przygotowany raport z tych mistrzostw. To się teraz dla mnie najbardziej liczy - przyznał Nawałka.

Polacy w pierwszym meczu mundialu w Rosji przegrali z Senegalem 1:2. Następnie ulegli Kolumbii 0:3. Mimo zwycięstwa z Japonią zakończyli rozgrywki w grupie H na ostatnim miejscu. Do 1/8 finału awansowała Kolumbia oraz Japonia. Ta druga wyprzedziła w tabeli Senegal tylko dzięki mniejszej ilości żółtych kartek (klasyfikacja Fair Play).