Nawałka: Było kilka słabych ogniw, przez które przeciwnik zdobył bramki

Nawałka: Było kilka słabych ogniw, przez które przeciwnik zdobył bramki
MediaPictures.pl / Shutterstock.com
Adam Nawałka jest zadowolony z pierwszej połowy meczu z Koreą Południową. Do drugiej części spotkania selekcjoner ma więcej uwag.
Polska wygrała z Koreą Południową 3:2. W końcówce spotkania nasi zawodnicy roztrwonili jednak dwubramkowe prowadzenie i dopiero świetne uderzenie Zielińskiego w doliczonym czasie gry zapewniło Polakom zwycięstwo nad rywalem z Azji.
Dalsza część tekstu pod wideo
Pierwsza połowa wyglądała dużo lepiej niż druga. Poprawiliśmy szybki atak, byliśmy bardzo groźni, utrzymywaliśmy się przy piłce. Ale było też kilka słabych ogniw, przez które przeciwnik zdobył w drugiej części bramki - powiedział Nawałka.
Nawałka doszukuje się słabszej postawy w licznych zmianach przeprowadzonych w drugiej połowie. - Zmiany, które wprowadziliśmy, zaburzyły płynność gry. Brakowało nam jakości w fazie ataku i bronienia. Było to widać gołym okiem. Sześć zmian to jednak bardzo dużo - dodał.
Selekcjoner zapowiedział, że wciąż poszukuje nowych zawodników, którzy mogliby wzmocnić kadrę. - Kluczowy czas to kwiecień i maj, gdy toczyć się będą rozgrywki ligowe. Forma będzie decydować, kto pojedzie na mistrzostwa. Mamy stabilną kadrę, zawodników na których opieramy grę, ale cały czas szukamy nowych piłkarzy. Drzwi do kadry wciąż są otwarte. Mam nadzieję, że kilku graczy jeszcze pokaże się z dobrej strony i do nas dołączy - zakończył.

Przeczytaj również