Napoli straciło triumf w końcówce! Kuriozalny samobój, wielkie emocje w Rzymie [WIDEO]

Ostatnia porażka Napoli miała miejsce na początku grudnia 2024 roku. Pogromcą byłego mistrza Włoch okazało się wówczas Lazio, które wygrało 1:0. W sobotę oba te zespoły spotkały się ponownie.

Na pierwszą w tym meczu bramkę nie było trzeba czekać długo. Zaraz po rozpoczęciu gry prowadzenie Lazio dał Gustav Isaksen. Szwed popisał się fenomenalnym uderzeniem sprzed pola karnego.

Piłkarze Napoli zdołali się szybko otrząsnąć. W 13. minucie do remisu 1:1 doprowadził Giacomo Raspadori. Asystę zaliczył Romelu Lukaku.

Wraz z upływem czasu tempo tego spotkania zaczęło wyraźnie spadać. Do przerwy obie ekipy nie zdołały poważnie zagrozić swoim rywalom.

Zaraz po rozpoczęciu drugiej części meczu piłkarze Napoli wrzucili wyższy bieg, co w 64. minucie przyniosło oczekiwane efekty. Po akcji przeprowadzonej na prawym skrzydle do siatki trafił Adam Marusić. Gracz Lazio w kuriozalny sposób pokonał własnego bramkarza.

Odpowiedź ze strony rzymskiego zespołu przyszła niemal błyskawicznie. Fantastycznym strzałem z przewrotki popisał się Mattia Zaccagni. Jego radość nie trwała jednak długo. Sędzia prowadzący to spotkanie dopatrzył się bowiem ofsajdu i anulował bramkę zdobytą przez Włocha.

Gdy wydawało się, że Napoli zdoła zrewanżować się Lazio za grudniową porażkę, na listę strzelców w 87. minucie wpisał się Boulaye Dia. Napastnik gospodarzy ustalił wynik tego spotkania na 2:2.