Napoli. Mateusz Borek o problemach z oddychaniem Piotra Zielińskiego. "Miał straszny kaszel i katar"

Sytuacja, w jakiej znalazł się Piotr Zieliński, wywołała wielki niepokój wśród kibiców w Polsce. W meczu 17. kolejki Serie A Napoli z Empoli pomocnik musiał przedwcześnie opuścić boisko. Jak się okazało, miał problemy z oddychaniem.

Sprawa była na tyle poważna, że 27-latka został przewieziony do szpitala. Tam przeprowadzono szczegółowe badania. Napoli wydało w tej sprawie oficjalny komunikat.

Jak się z niego dowiadujemy, u zawodnika nie wyryto niczego niepokojącego. Mateusz Borek w programie "Moc Futbolu" przekazał najnowsze wiadomości w tej sprawie.

- Miał straszny kaszel i katar. Czasami trener chce, żebyś grał. Zapuścisz krople, przepłukujesz gardło i wydaje ci się, że jesteś w stanie grać - zaczął komentator.

- To nie jest tak, że on zasłabł, bo nagle przestał oddychać. To było konsekwencją problemów oddechowych wynikających z przeziębienia i zajętego gardła - zakończył.