Napoli. Luciano Spalletti ocenił grę Legii Warszawa. "To powinno znaleźć odzwierciedlenie w ich wynikach"

Luciano Spalletti nie krył zadowolenia po wygranej z Legią Warszawa w Lidze Europy. - Taka wygrana jak dziś cieszy, w szczególny sposób pokazuje naszą mentalność i siłę psychiczną graczy - przyznał szkoleniowiec Napoli.
Lider Serie A w pierwszej połowie miał problemy z "Wojskowymi, ale po przerwie dopiął swego. Zdominował mistrzów Polski, zdobył cztery gole i zainkasował komplet punktów.
Luciano Spalletti ocenił postawę swoich podopiecznych. Nie krył przy tym swojego zadowolenia.
- Taka wygrana jak dziś cieszy, w szczególny sposób pokazuje naszą mentalność i siłę psychiczną graczy. Udowodniliśmy, że jesteśmy mocni. Ten mecz jest nawet istotny dla tych, którzy nie znaleźli się w kadrze meczowej, pokazuje nasze zdolności rozwoju. Myślę, że z dzisiejszej wygranej cieszą się także kibice, cały Neapol żyje naszymi występami i liczy na nas - stwierdził.
- Drużyna pokazała, że umie poradzić sobie także w trudnych sytuacjach, umie odwrócić losy spotkania. Pokazaliśmy dziś dobrą dyspozycję i wysoką jakość. Bramka w pierwszej połowie nie powinna się przydarzyć. Padła ona pomimo tego, że dość dobrze panowaliśmy nad przebiegiem spotkania. Po zmianie stron widoczna była poprawa gry i jakość piłkarska prezentowana przez naszych zawodników - dodał.
Szkoleniowiec docenił też postawę rywali. Przyznał, że Legia jest na dobrej drodze, by poprawić swoje wyniki.
- Oba mecze z Legią nie były dla nas proste, szczególnie ten dzisiejszy, z racji rozgrywania go na wyjeździe. Gospodarze wyglądali na uporządkowany pod kątem taktycznym zespół, myślę że to powinno niedługo znaleźć odzwierciedlenie w ich wynikach. Legia była dobrze przygotowana i jestem przekonany, że poprawi swoją sytuację w tabeli. Będę śledził jak Legia będzie radziła sobie w lidze - zauważył.
- Nasi zawodnicy odpowiednio zareagowali na gorącą atmosferę na stadionie. Mertens i Zieliński są zawodnikami, którzy nawet bez szczególnych okoliczności potrafią się odpowiednio zmotywować, ale dziś pokazali opanowanie w kluczowych momentach. Tymi chwilami były rzuty karne, które trzeba było zamienić na bramki, a oni to zrobili - zakończył.