Napastnik Piasta Gliwice zadowolony z pierwszych tygodni z zespołem. "Każdego dnia jest coraz lepiej"
Rauno Sappinen w miniony weekend zadebiutował w drużynie Piasta Gliwice podczas sparingu z LKS-em Goczałkowice-Zdrój. Estończyk zdobył dwie bramki i jak podkreśla, jego aklimatyzacja w nowym zespole przebiega bardzo dobrze.
Z przyjściem Sappinena w Gliwicach wiążą duże nadzieje. Sam zawodnik nie ukrywa, że liczy na szybką aklimatyzację w drużynie Piasta. Przywiązuje sporą wagę do poznania nowych kolegów.
- Pracowaliśmy bardzo ciężko podczas ostatniego tygodnia i cieszę się, że zakończyliśmy go zwycięstwem. Lubię zdobywać dużo bramek jako napastnik, ale zawsze najważniejszą rzeczą jest dobro zespołu. Tak też było w tym meczu. Cieszę się, że strzeliłem dwa gole, ale ważniejsze było to, że dobrze popracowaliśmy i wygraliśmy - powiedział Sappinen w rozmowie z oficjalną stroną Piasta.
- Każdego dnia coraz bardziej aklimatyzuję się w zespole i poznaję szatnię. Codziennie dowiaduję się wielu nowych rzeczy o kolegach, a to pomaga mi się z nimi zintegrować. Ważne jest, aby szybko się dotrzeć, ponieważ zespół jest silny, jeśli funkcjonuje jak jeden organizm - podkreślił.
- Doceniam to, że mogę spędzić wspólnie z drużyną dwa obozy przygotowawcze. Pomoże mi to się szybko zaaklimatyzować, pomimo tego, że dołączyłem w połowie rundy - zapewnił.
- Mało tego, dla mnie jest to idealne rozwiązanie, ponieważ będę mógł zarówno poznać zespół podczas tych kilku tygodni, ale również zbudować moją formę fizyczną na nową rundę - dodał.
- Każdy trener ma swój unikalny styl, nieważne co to za zespół czy liga. Dodatkowo w drużynach są zawodnicy o różnych charakterach. Te rzeczy sprawiają, że można dostrzec wiele różnic. Wiem, co chcę tutaj osiągnąć i jakie mamy cele. Postaram się je spełnić - zakończył.