Napastnik Cracovii: Walczę o miejsce w pierwszym składzie
- Bardzo liczę na to, że będę tej wiosny dostawał od trenera Zielińskiego więcej okazji do gry - mówił napastnik Cracovii Tomas Vestenicky.
Czech zagrał 45 minut w spotkaniu z Arką Gdynia. - Nie był to zły mecz z mojej strony, wręcz jeden z lepszych, które zagrałem w Cracovii. Ważne jest jednak, żeby drużyna zdobywała punkty. Szkoda nam wyniku, ponieważ spokojnie mogliśmy wygrać to spotkanie. Remis nie za dużo nam daje - powiedział 20-latek, cytowany przez oficjalną klubową stronę internetową.
- Bardzo liczę na to, że będę tej wiosny dostawał od trenera Zielińskiego więcej okazji do gry. Wcześniej w tym sezonie walczyłem o meczową osiemnastkę, zmagałem się też z kontuzją, teraz z kolei będę się starał wywalczyć sobie miejsce w pierwszym składzie. Każdy zawodnik potrzebuje gry, jest więc dla mnie bardzo ważne, by mieć okazje prezentować się na boisku. Może najbliższa szansa już w poniedziałek w meczu z Zagłębiem Lubin - dodał.
- Jesteśmy w treningu od dziewiątego stycznia, więc jest za nami wiele zajęć, które miały na celu przygotować nas na wiosnę. Przeciwko Arce zagrałem 45 minut i czułem się bardzo dobrze, myślę więc, że wytrzymałbym również cały mecz. Jednak to, ile dostaję minut zależy już od trenera - zakończył.