Napastnik Burnley: Nikt by o mnie nie usłyszał, gdybym nie strzelił hat-tricka

- Jesteśmy na dziesiątym miejscu w tabeli, gramy niezły futbol, a ja strzelam gole. Jestem szczęśliwy - przyznał Gray dla brytyjskiego "Lancashire Telegraph". 

- Nie sądzę, że gdziekolwiek miałbym teraz lepszą sytuację. Jeśli nie strzeliłbym hat-tricka w minionym tygodniu, być może o moim nazwisku nikt by nie słyszał - przyznał wychowanek Shrewsbury Town, który w tym sezonie zdobył sześć goli dla popularnych "The Clarets". 

- Tak działa cały świat futbolu i takie sytuacje się zdarzają. Zawsze miło, jak wspomina się twoje nazwisko, ale ja naprawdę jestem zadowolony z pobytu w Burnley - podsumował Andre Gray. 

Podopieczni Seana Dyche'a w najbliższą niedzielę zmierzą się na wyjeździe z Arsenalem Londyn. Obie drużyny dzieli w tym momencie osiemnaście punktów.