"Ranek? Kawa, a potem przypominam sobie, że nienawidzę Legii"

Napastnikiem Lecha jest od niedawna, ale robi sporo, by było o nim głośno - niekoniecznie z powodu strzelanych bramek. Nicki Bille w rozmowie z klubową telewizją Kolejorza zabłysnął kolejnymi cytatami.
Tuż przed meczem Lecha z Legią w materiale Lech TV pokazano "Kwestionariusz", którego bohaterem był właśnie Duńczyk.
Jak się okazało, w wywiadach z Nicki Bille nie ma nieistotnych pytań. Gdy zawodnika poproszono o opisanie tego, co robi rano, odparł:
- Najpierw kawa. Potrzebuję jej. Później przypominam sobie, że nienawidzę Legii. To pierwsze, co robię rano, zaraz po kawie.
Duńczyk opowiadał też m.in. o sposobach na podryw - stwierdził, że nie musi tego robić, bo to on jest podrywany. Dowiedzieliśmy się również, że napastnik jest kibicem Evertonu. No i że lubi kawę.