"Najlepszy na świecie". Flick rozpływa się nad Lewandowskim. Tak nazwał go po zwycięskim golu

"Lewy" zmierza po koronę króla strzelców La Liga. W tym sezonie ma już 18 bramek w lidze, a w całym sezonie trafiał do siatki już 30-krotnie, licząc także inne rozgrywki.

Polak w niedzielę zapewnił swojej drużynie cenne punkty po trudnym spotkaniu. O Lewandowskim bardzo pochlebnie wypowiadał się Hansi Flick.

- Lewandowski to najlepszy napastnik na świecie, w polu karnym nie ma sobie równych. Dlatego my go potrzebujemy. To dobra wiadomość, że Robert strzelił gola - powiedział Flick w rozmowie z DAZN.

- W innych meczach trafiał z rzutów karnych. Często szukaliśmy okazji na gola, ale dziś nie było to łatwe, bo rywale bronili się bardzo dobrze - ocenił szkoleniowiec.

Niemiec nie ukrywał, że Deportivo Alaves postawiło Barcelonie trudne warunki. Cieszy się jednak z tego, że w przeciwieństwie do wielu innych spotkań "Barca" znalazła na to receptę.

- Ważne było zdobycie trzech punktów w naszej sytuacji, biorąc pod uwagę porażkę Realu. W przerwie pokazałem piłkarzom, że mamy przestrzenie do ataku, w których musimy utrzymywać pozycje i szukać krótkich podań. Druga połowa była dużo lepsza w naszym wykonaniu - zakończył.