"Najbardziej szalona oferta, jaką dostał trener piłkarski". Mourinho był kuszony gigantycznymi pieniędzmi
Jose Mourinho nie czuje się winny słabego początku sezonu w wykonaniu Romy. Portugalczyk zdradził, że latem mógł ją opuścić.
Roma na początku sezonu znalazła się w głębokim kryzysie. W sześciu meczach zdobyła zaledwie pięć punktów. Zajmuje dopiero szesnaste miejsce w tabeli.
Krytyka za tak słabe wyniki spada oczywiście na Jose Mourinho. Ten ze wszelkich sił stara się odsunąć od siebie odpowiedzialność.
- Nie czytam gazet, nie słucham radia i nie oglądam telewizji. Mam jednak przyjaciół, piłkarzy czy asystentów, którzy informują mnie o pewnych rzeczach. Nie mogę zaakceptować tego, co się mówi. Nie ja jestem problemem Romy - powiedział Mourinho.
Portugalczyk potwierdził, że latem mógł odejść z Romy. Fabrizio Romano podał, że Al-Hilal proponował doświadczonemu szkoleniowcowi 30 mln euro na rękę za sezon pracy.
- Trzy miesiące temu myśl o moim odejściu z klubu była postrzegana jako tragedia. W trakcie wakacji otrzymałem największą i najbardziej szaloną ofertę, jaką kiedykolwiek dostał trener piłkarski. Odrzuciłem ją, bo dałem słowo piłkarzom, kibicom i właścicielowi klubu - wyjaśnił Mourinho.
- Teraz okazuje się, że to ja jestem problemem. Nie mogę tego zaakceptować - podsumował portugalski szkoleniowiec.
Roma w niedzielę będzie miała szansę na przełamanie. Wieczorem zagra na własnym stadionie z Frosinone.