Nagły atak na Barcelonę. Klub poprosił o pomoc, uspokaja kibiców

FC Barcelona jest już pewna awansu do fazy play-off Ligi Mistrzów. W środę drużyna prowadzona przez Hansiego Flicka zagra z Atalantą. Kolejny w tym sezonie występ ma zaliczyć Wojciech Szczęsny.

Z informacji podanej przez dziennik Marca wynika, że w ostatnich dniach FC Barcelona musiała się zmierzyć z atakiem hakerskim. Przestępcy próbowali przejąć dane osobowe należące do kibiców.

Nagłe zagrożenie szybko zostało wykryte, a następnie zneutralizowane. Sprawę tę od razu zgłoszono do Agencji Hiszpańskiej Ochrony Danych. Później klub potwierdził zaś, że nie doszło do ich kradzieży.

W wyniku zaistniałego ataku przedstawiciele Barcelony podjęli działania mające na celu uniknięcia takich sytuacji. Klub miał zwiększyć środki bezpieczeństwa, bo nie była to pierwsza próba hakerów.

- Ciągle pracujemy nad poprawą naszych systemów, aby zapewnić bezpieczne i zaufane środowisko - napisała Barcelona w oświadczeniu.

O ile "Duma Katalonii" błyszczy w Lidze Mistrzów, o tyle jej występy w La Liga pozostawiają wiele do życzenia. Obecnie zajmuje ona trzecie miejsce w tabeli ze stratą siedmiu punktów do Realu Madryt.