Nagle staranował sędziego. Niespodziewane starcie w meczu o awans [WIDEO]
Arka Gdynia rywalizuje o bezpośredni awans do Ekstraklasy. W meczu z GKS-em Katowice doszło do zabawnego zdarzenia z udziałem Sebastiana Milewskiego.
Przed ostatnią kolejką Arka zajmowała drugie miejsce w tabeli, wyprzedzając GKS o trzy punkty. Nawet remis gwarantował ekipie z Trójmiasta powrót na najwyższy poziom rozgrywkowy.
GKS otworzył jednak wynik meczu w Gdyni. W 25. minucie do siatki trafił Adrian Błąd.
W trakcie pierwszej połowy doszło do nietypowej sytuacji. Podczas jednej z akcji Sebastian Milewski zupełnie nie patrzył na to, co się wokół niego dzieje. Pomocnik Arki przypadkowo wpadł na sędziego Bartosza Frankowskiego.
W tym sezonie Milewski wystąpił w 30 spotkaniach Arki. Zanotował w nich jednego gola.
26-latek zakończył pierwszą połowę z żółtą kartką. Nie obejrzał jej oczywiście za starcie z arbitrem, a faul na rywalu.