Nagelsmann wyznaczył nowy cel reprezentacji Niemiec. Chce iść po pełną pulę
Niemcy próbują pogodzić się z odpadnięciem z EURO 2024. Julian Nagelsmann wyznaczył już swojej reprezentacji kolejny cel.
Gospodarze mistrzostw pożegnali się z nimi w ćwierćfinale. Po dogrywce przegrali z Hiszpanią 1:2.
Dla Niemców to duże rozczarowanie. Nagelsmann był wyraźnie poruszony niepowodzeniem swojej drużyny.
- To boli, bo przez najbliższe dwa lata nie możemy zrobić niczego więcej. W dodatku zapewne nie będę miał w karierze kolejnego domowego turnieju - mówił Nagelsmann.
- Gdybyśmy zagrali źle, to porażka byłaby zasłużona, a ja nie musiałbym stać przed kamerą i walczyć ze łzami. Nie wiem, jaki jest teraz plan, bo nie planowałem odpadnięcia. Musimy się zastanowić, co zrobić w Lidze Narodów - dodał Niemiec.
Kontrakt Nagelsmanna z niemiecką federacją obowiązuje do mistrzostw świata w 2026 roku. Już teraz myśli o tym turnieju.
- Boli mnie to, że musimy czekać dwa lata, żeby zostać mistrzami świata. Co mam powiedzieć? Że chcemy zostać wyeliminowani w fazie grupowej? Oczywiście, że chcemy być mistrzami świata - podsumował Nagelsmann.