Nacho porównał mecze Realu Madryt z Chelsea i PSG. "Od małego się nam to wpaja"
Obrońca Realu Madryt Nacho Fernandez porównał emocjonujące mecze Ligi Mistrzów przeciwko PSG w 1/8 i Chelsea w 1/4 finału. Hiszpan przyznał, że takie spotkania wywołują "gęsią skórkę".
Real Madryt awansował do półfinału Ligi Mistrzów po wyeliminowaniu Chelsea po dogrywce, w dwumeczu wygrywając ostatecznie 5:4. Wcześniej "Królewscy" po rollercoasterze wyrzucili za burtę rozgrywek PSG. Obrońca madryckiej drużyny, Nacho Fernandez, został zapytany po ostatnim gwizdku, czy rewanż z "The Blues" był bardziej emocjonujący od tego przeciwko paryżanom.
- Cóż... Podobny. Masz gęsią skórkę, gdy przeżywasz takie wieczory na Bernabeu. Najważniejszy jest awans. Mamy wiele rzeczy do poprawy, szczególnie z początku meczu, ale to jest Real Madryt - powiedział Nacho.
- Od małego wpaja nam się tutaj, by nigdy się nie poddawać. Idziemy dalej. W dniu rewanżu z PSG wielu czekało, by nas pogrzebać. Dzisiaj przy niekorzystnym wyniku na pewno wielu w nas zwątpiło, ale jak zawsze mówię, DNA tego klubu to walka do końca. Pokazaliśmy to z naszymi ludźmi tutaj w kolejnym takim wieczorze. Cel jest wypełniony - dodał.
Hiszpan wyjaśnił też, że nie ma dla niego znaczenia, z kim Realowi przyjdzie się zmierzyć w półfinale.
- Atletico czy Manchester City w półfinale? To nie ma znaczenia, my wypełniliśmy nasz cel - skwitował.
Półfinałowego rywala Real pozna w środowy wieczór. Mecz Atletico - City zaplanowano na 21:00. W pierwszym spotkaniu Anglicy triumfowali 1:0.