"Na zawsze wdzięczny. Legenda". Gwiazdor Manchesteru United pożegnał Van Nistelrooya
Ruud van Nistelrooy w poniedziałek rozstał się z Manchesterem United. Holenderskiego szkoleniowca pożegnał Casemiro, wyrażając wdzięczność za jego pracę.
Van Nistelrooy został tymczasowym następcą Erika ten Haga. Pod jego wodzą wyniki Manchesteru United wyraźnie się poprawiły - drużyna nie przegrała żadnego z czterech meczów, odnosząc trzy zwycięstwa.
Zatrudnienie Holendra było jednak wyłącznie rozwiązaniem tymczasowym. Szefowie "Czerwonych Diabłów" zdecydowali się bowiem na angaż Rubena Amorima.
Portugalczyk pracował dotąd w Sportingu Lizbona, a w poniedziałek przeniósł się do Manchesteru. W jego sztabie zabrakło miejsca dla Van Nistelrooya.
Holendra pożegnał między innymi Casemiro. Brazylijczyk był mocno chwalony przez szkoleniowca. Współpraca tej dwójki układała się znakomicie.
- Na zawsze wdzięczny. Legenda - stwierdził pomocnik United. Wypowiedział się także na temat swojej formy w tym sezonie.
- Jeśli chodzi o mecz z Liverpoolem, to cały zespół nie zagrał wtedy dobrze. Myślę, że to dobry sezon. Chcę się dalej rozwijać, pomagać kolegom z drużyny, trenerowi i Manchesterowi United - powiedział.