Na to Jagiellonia przeznaczy pieniądze. Ważne wieści ws. transferów

Na to Jagiellonia przeznaczy pieniądze. Ważne wieści ws. transferów
Mateusz Sobczak / pressfocus
Jagiellonia Białystok nie może pozwolić sobie na transfery gotówkowe. Łukasz Masłowski potwierdził, że klub skupi się na innych kwestiach.
Jagiellonia sięgnęła po upragnione mistrzostwo Polski. W związku z tym klub zainkasował kilkadziesiąt milionów złotych. Obecnie jednak nikt nie planuje wielkich transferów.
Dalsza część tekstu pod wideo
Już wcześniej, w rozmowie z Meczyki.pl, Łukasz Masłowski zapowiadał, że klub nie wyda pieniędzy na wzmocnienia (szczegóły TUTAJ). Teraz zaś potwierdził, gdzie zostaną zainwestowane wspomniane już środki finansowe.
- Nie chciałbym kupować piłkarza, gdzie za rok, za dwa może go już nie być, a nie ma, na przykład, boisk treningowych dla akademii. Nie ma odpowiedniej odnowy biologicznej. Nie ma działu skautingu, jaki bym sobie wyobrażał - wyznał dla WeszłoTV.
- Mamy potrzebę zainwestowania w nowy autokar. Będziemy co trzy dni podróżować, to będzie tak naprawdę miejsce naszego życia. Trzeba zwiększyć komfort podróży i komfort regeneracji - dodał.
Pocieszeniem dla "Dumy Podlasia" może być fakt, że Masłowski dobrze radzi sobie, gdy ma do dyspozycji skromny budżet. Przed rozpoczęciem sezonu 2023/24 dyrektor sportowy ściągnął między innymi Afimico Pululu, za którego nie trzeba było płacić kwoty odstępnego.
Przypomnijmy, że z samej Ekstraklasy Jagiellonia otrzymała około 29 milionów złotych. Do tego doszła jeszcze premia w wysokości 900 tysięcy, którą wypłaciło miasto Białystok.
Redakcja meczyki.pl
Hubert Kowalczyk31 May · 17:20
Źródło: WeszłoTV

Przeczytaj również