Na tej pozycji w FC Barcelonie ma grać Joao Felix. Media piszą o planie Xaviego

Felix był bohaterem ostatnich godzin Deadline Day. 1 września FC Barcelona ogłosiła jego roczne wypożyczenie z Atletico. Portugalczyk zdążył już zadebiutować w nowych barwach - dwa dni po przenosinach do Katalonii wszedł z ławki przeciwko Osasunie.

Po wejściu na boisku Felix zajął pozycję lewoskrzydłowego. "Mundo Deportivo" twierdzi, że to będzie docelowe miejsce 23-latka na boisku. Zdaniem dziennikarzy są ku temu wyraźne powody.

Pierwsza to wspomniany ruch Xaviego podczas spotkania z Osasuną i ustawienie Felixa właśnie po lewej stronie Roberta Lewandowskiego. Po drugie, właśnie na tej pozycji w "Barcy" są największe braki. O ile na prawej flance Xavi dysponuje Lamine Yamalem i Raphinhą, o tyle na lewej jest dziura, którą dorywczo mogą łatać Ferran Torres czy Gavi.

Sprowadzenie Felixa ma zaradzić tym problemom. To właśnie na lewym skrzydle Xavi widzi go w swoim zespole, choć sam podkreślał wszechstronność nowego nabytku.

"Mundo Deportivo" zwraca jednak uwagę, że dla Felixa może nie być miejsca ani na pozycji ofensywnego pomocnika, gdzie są Gavi, Pedri i Ilkay Guendogan, ani na środku ataku, gdzie wydaje się, że alternatywą dla Lewandowskiego będzie Ferran.

Według serwisu "Transfermarkt" to właśnie jako ofensywny pomocnik/cofnięty napastnik Felix rozegrał najwięcej meczów w karierze. Na lewym skrzydle też jednak radził sobie solidnie - jego bilans w tej roli to 32 występy, 13 goli i 8 asyst.