Na polskiego sędziego spadła lawina krytyki za pracę w Ekstraklasie. Teraz poprowadzi ważny mecz w pucharach
Polscy sędziowie poprowadzą kolejne mecze na międzynarodowej arenie. Bartosz Frankowski i Daniel Stefański zostali wyznaczeni do pracy w Lidze Europy.
Pierwszy z wymienionych ostatnio nie ma najlepszej prasy. W niedawnym meczu Jagiellonii z Zagłębiem Lubin dwukrotnie musiał wspomóc się systemem VAR przy rozstrzyganiu sytuacji, do których doszło w polu karnym. W obu przypadkach zmienił podjętą pierwotnie decyzję. Szerzej na ten temat pisaliśmy TUTAJ.
Mimo tego Frankowski wciąż cieszy się zaufaniem ze strony UEFA. W czwartek będzie prowadził mecz Brighton z Ajaksem w Lidze Europy.
W roli jego asystentów wystąpią Marcin Boniek i Jakub Winkler, a funkcję sędziego technicznego będzie pełnił Patryk Gryckiewicz. Za VAR będą odpowiadać Piotr Lasyk i Massimiliano Irrati.
Frankowski tym samym poprowadzi trzeci mecz europejskich pucharów w tym sezonie. Wcześniej pracował przy okazji spotkań Partizan - Sabah FK w eliminacjach Ligi Konferencji oraz Salzburga z Realem Sociedad w Lidze Mistrzów.
Z kolei Stefański został wyznaczony do meczu Olympique Marsylia - AEK Ateny. Na liniach pomogą mu Dawid Golis i Michał Obukowicz, a sędzią technicznym będzie Damian Sylwestrzak. Do obsługi systemu VAR wytypowano Tomasza Kwiatkowskiego i Pola van Boekela.
Stefański w tym sezonie sędziował juz mecze Ligi Konferencji. W kwalifikacjach tych rozgrywek prowadził zawody Club Brugge z Osasuną, a w fazie grupowej rywalizację Aberdeen z HJK Helsinki.